Bez zbędnego gadania, przechodzimy do metamorfozy.
Zacznę od najgorszej rzeczy, jaką mogłaś/łeś podarować swojej dollce. Ohydne, kiczowate kolczyki, to na pewno nie jest rzecz dobra. Nigdy więcej. Klasyczny smokey, w sumie kolory są dobrze ze sobą połączone, wiec się nie czepiam. Nie wiem, czy podkreśliłaś jakoś policzki, nie jest to widoczne. I nie podobają mi się elementy twarzy. Usta i oczy są jak dla mnie nie zbyt dobrze połączone. 5/10
Zacznę od tego, że masz bardzo fajne kosmetyki, więc miała duże pole do popisu. Niestety, twoje oczy nie zbytnio mi do tego pasowały. Najpierw stworzyłam strój, który był inspirowany plażą więc również makijaż, ale zaczynajmy. Najpierw żółta kredka, pomarańczowa, różowy kredka z sephory i dwie kredki w kąciku- różowa i fioletowa. Do tego 2 kolorowe usta (ciemniejszy-sephora, jaśniejszy-dot) i dwa róże na policzki. Włosy podpasowałam pod kolor brwi(zmieniony przeze mnie), są pomalowane farbą ciemny blond, związane w warkocz zapleciony wokoło głowy.
Niby jest okej, ale brakuje tutaj dodatków i większego zgrania. Pasek nie pasuje do koszulki, a buty do spódnicy. Poza tym nie ma tutaj żadnych rajstop, kopertówki, nakrycia głowy. 4/10 A szkoda.
Niby twoja szafa jest duża i ma dużo fajnych rzeczy (gratuluję tak świetnie poukładanych ubrań), to trudno było mi wymyślić cokolwiek sensownego. Postawiłam na wakacje i biel. Nałożyłam na ciebie świetne szorty z PPQ, top z amyclaire, beżową kurtkę (?) skórzany pasek, naszyjnik, kolorowe sandałki z drewnianym obcasem i dużą torbę. Wydaje mi się, że nie jest najgorzej .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz