wtorek, 19 kwietnia 2011

Nr 33 - NABÓR NA REDAKTORA !!!

Jak w tytule. Ostatnio parę spraw poszło nie tak po mojej myśli, LaskaKate postanowiła się zawiesić w blogowaniu, więc postanawiam zwerbować kolejnego. Miejsce jest tylko jedno. A zasady są proste. Musicie zmetamorfozować mnie. Gotowe prace wysyłajcie pod adres hillgilly@wp.pl a w temacie posta wpiszcie "Nabór na bloga" . Na prace czekam dość długo, bo aż do 1 maja, podpisujcie je stardollowymi nickami. Mam nadzieje, że trochę osób się zgłosi.W komentarzu pod postem napiszcie, czy się zgłaszacie, bedzie to dla mnie duże ułatwienie.

Pozdrawiam, Hillgilly

Metamorfoza nr 19 - tofik312

 *Metamorfozę robiłam jakiś tydzień temu*
Jest niefajnie. Okropny kolor skóry, nie fajne usta, ogólnie kiczowato. 1/10














Cudów nie zdziałam, dlatego makijaż to zwykły smokey, usta muśnięte różową pomadką i kokarda na głowę.Tak sobie, więcej opisu nie ma, bo nie ma co opisywać.

















Rozumiem, że tego serduszka nie można usunąć, więc pomijam ten fakt. Nie podoba mi się. Nie mój styl, dla mnie jest totalnie kiczowato. Oliwy do ognia ''dolewają'' zwierzaki przy nogach. Niestety 1.


















No, fenomenalnie nie jest. Zwykła mała czarna, czarne rajstopy, radosnym akcentem są żółte buty i pasek. Na sam koniec melonik. Nie pracowałam dobrze z twoja szafą, więc wyniki są jakie są.

środa, 13 kwietnia 2011

Metamorfoza nr 18 - SandrusiaEmma

Kolejna dziś metamorfoza.
Nie jest jakoś fenomenalnie, ale mi się podoba. Fajnie, że ktoś robi albo mocno zacieniowane, albo prawie niewidoczne brwi. Nie podoba mi się jedynie kolor ust, mógłby być bardziej ostry. 7,5/10
Ogólnie cała metamorfoza była inspirowana Mirandą z "Seksu w wielkim mieście". Jest czerwono, koralowo. Jako baza- cielisty cień z dot, na to koralowy, a w zewnętrznym kąciku różowa kredka i fioletowy cień z sephory, w wew. kąciku jasnoróżowy, także z sephory. Policzki, troszkę nierówne, to koralowy róż, usta to koralowa szminka. Koralowo mi !
O, tu już mi się nie podoba. Glanów nie nosimy do spódnic (chyba, że jest się gothką, wtedy jest to dozwolone) ! Ogólnie, jest to czerono-czarna bryła taka sobie, no. A szkoda, bo poprzednia kreacja była bardzo dobra. Niestety 3.
Nie jestem zadowolona z efektu. Nie dogadywałam się z twoją szafą, ot co. Tak czy inaczej, wyszedł mi mało skomplikowany strój, takie zresztą lubię. Koszulka z bufkami, na to biały gorset(?). Fajna, printowa spódnica i dodatki- słomkowy kapelusz, okulary, naszyjnik, czerwone koturny i torebka-usta.

Metamorfoza nr 17 - Kama008

Tak dla wiadomości- na samym dole umieściłam playlistę, z piosenkami których aktualnie słucham. Feel free. I jeszcze jedno. Każda metamorfoza i ocena jest SUBIEKTYWNA !!!

Nie jest źle. makijaż ma fajne kolory, które (niestety) , nie są ze sobą połączone. Szkoda. Nie lubię tego kolory włosów, lalki wyglądają w nim niekorzystnie. 7/10
/Troszkę zbyt oddalone, przepraszam./ Na całą powiekę nałożyłam koralowy cień, następnie w zewnętrznym kąciku nałożyłam fioletowy, a w wewnętrznym- jasnozielony. Maznęłam tuszem wydłużającym, ale nie po całej długości. Róż na policzki, błyszczyk na usta, krótkie, blond włoski i to wszystko.
Tu już tak mi się nie podoba. Owszem, jest kolorowo, ale chyba aż za bardzo. Mi się po prostu nie podoba. 4.
Nie zrobiłam czegoś szczególnego. Założyłam ŚWIETNĄ koszulę, na to kamizelkę bodajże z Killah, szorty z Miss Sixty, skórzany pasek, skórzana torba, makasyny i okular. I już, wakacyjny zestaw gotowy.
P.S. Namawiam was do udziału w konkursie na w agencji EXTRA MODELS. Zapraszam.

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Metamorfoza nr 16- CrazePrincess22

O jeezu. Zacznijmy od tego, że twoje usta są za nisko, i nie wygląda to zbyt estetycznie. Nie podobają mi się twoje brwi i cały makijaż. Cienie są namalowane pod brwi, policzki są za mocne, no i przede wszystkim- nie widzę żadnego fenomenu łezek, pieprzyków i sztucznych rzęs na oczach. Jest do dla mnie okropne, więc nie ocenię tego pozytywnie. Z dużej sympatii do tej fryzury- 1 .
Do metamorfozy podchodziłam wiele razy. I po raz kolejny nie jestem zadowolona z efektu. Makijaż nie jest dopasowany do stroju, wiec większą jego część zakryłam włosami. Na całą powiekę nałożyłam czarny cień, w zew. kąciku granatową kredkę, a w wewnętrznym jasnoniebieski cień. Lekkie policzki, błyszczyk na usta, i luźno upięty kok.
Tu jest jeszcze gorzej. Nie mam słów. 0.
Cudów nie wyczynię. Podchodziłam do metamorfozy wiele razy, bardzo było to trudne, bo po prostu, twoje ubrania, jak dla mnie są kiczowate. Ale postarałam się wybrać coś sensownego. Strój kąpielowy z basic pod spód, koszulka z bufkami, a na to top z amyclaire. 2 spódnice i falbaniasta sukienka. Zwykłe rajstopy i buty, które kompletnie nie pasują. Ale trudno. Chyba nie jest najgorzej .

sobota, 9 kwietnia 2011

Metamorfoza 15- av-lavinge

Bez zbędnego gadania, przechodzimy do metamorfozy.
Zacznę od najgorszej rzeczy, jaką mogłaś/łeś podarować swojej dollce. Ohydne, kiczowate kolczyki, to na pewno nie jest rzecz dobra. Nigdy więcej. Klasyczny smokey, w sumie kolory są dobrze ze sobą połączone, wiec się nie czepiam. Nie wiem, czy podkreśliłaś jakoś policzki, nie jest to widoczne. I nie podobają mi się elementy twarzy. Usta i oczy są jak dla mnie nie zbyt dobrze połączone. 5/10
Zacznę od tego, że masz bardzo fajne kosmetyki, więc miała duże pole do popisu. Niestety, twoje oczy nie zbytnio mi do tego pasowały. Najpierw stworzyłam strój, który był inspirowany plażą więc również makijaż, ale zaczynajmy. Najpierw żółta kredka, pomarańczowa, różowy kredka z sephory i dwie kredki w kąciku- różowa i fioletowa. Do tego 2 kolorowe usta (ciemniejszy-sephora, jaśniejszy-dot) i dwa róże na policzki. Włosy podpasowałam pod kolor brwi(zmieniony przeze mnie), są pomalowane farbą ciemny blond, związane w warkocz zapleciony wokoło głowy.
Niby jest okej, ale brakuje tutaj dodatków i większego zgrania. Pasek nie pasuje do koszulki, a buty do spódnicy. Poza tym nie ma tutaj żadnych rajstop, kopertówki, nakrycia głowy. 4/10 A szkoda.
Niby twoja szafa jest duża i ma dużo fajnych rzeczy (gratuluję tak świetnie poukładanych ubrań), to trudno było mi wymyślić cokolwiek sensownego. Postawiłam na wakacje i biel. Nałożyłam na ciebie świetne szorty z PPQ, top z amyclaire, beżową kurtkę (?) skórzany pasek, naszyjnik, kolorowe sandałki z drewnianym obcasem i dużą torbę. Wydaje mi się, że nie jest najgorzej .

wtorek, 5 kwietnia 2011

Numer 27 - 14 metamorfoza Punkie_13 i krótki wstępniak

Na sam początek króciutko. Mamy już 10 obserwatorów (Yay!) więc bardzo się z tego cieszę. Ale jako, że blog wciąż jest mało popularny proszę was, aby od tej chwili, kolejne osoby dodające się do jakiejkolwiek kolejki dodawały się również do obserwatorów. Bardzo mi tym pomożecie. A za jakiś czas przewiduję kilka konkursów i reklamę... ale to za jakiś czas. DZIĘKUJĘ ! :3
A teraz do rzeczy.
***
Bardzo mi się podoba. Jedyną rzeczą do której mogę się uczepić jest takie sobie rozmieszczenie cieni, i troszkę kiczowate usta, oraz krzywo nałożony eyeliner(ale jego się nie da nałożyć prosto). Ogólnie jestem bardzo na tak. 8,5.
Ja postawiłam na kolor. Makijaż jest banalnie prosty. Widziałam go bodajże u Patryci Kazadi. Na linię wodną nałożyłam niebieski eye-liner, na górną powiekę czarny cień. I to wszystko. A na usta, bardzo modny kolor pomarańczowy. Nawet jest bez różu, wydaje mi się, że nie jest tutaj potrzebny (tak naprawdę zapomniałam go nałożyć =,=)
Tutaj jest dużo gorzej. O ile cała góra mi się podoba (twarz,marynarka itp.)) reszta jest całkowicie do wyrzucenia. Albo powiem inaczej. Dużo rzeczy jest fajnie ze sobą połączonych, ale nic do siebie nie pasuje. Osobno tak, ale razem- nie. 2. Niestety.
Zaczęło się od spodni. Następnie dodałam koszulkę, naszyjnik, marynarkę i pasek. Najgorzej było z butami. Ale wydaje mi się, ze takie chodaki bardzo fajnie tutaj pasują, jest to idealny zestaw na lato. I mam kolejną nadzieję, że całkiem dobrze wpisałam się w styl marynarski.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Metamorfoza nr 13- purpenikiel8

Nie jest źle, ale nie jest też dobrze. Niestety, ale twój makijaż przypomina mi makijaż takiej no, 'blachary'. Baaardzo fajne policzki. 5.
Nie miałaś zbyt wielu cieni do oczu, więc zaszalałam z kredkami. Najpierw różowa, zielona, w wew. kąciku żółta, a w zew. fioletowa. I tak dla urozmaicenia 'siny' cień na powiekę i na usta. Policzki to tylko jeden róż, dość ubogo, ale cóż. Króciutka fryzurka, a w uchu dwa kolczyki zrobione z pieprzyków.
I znowu. Niby wszystko do siebie pasuje, ale nic ze sobą nie współgra. Jest to połączenie niekorzystne, więc niestety 3.
Masz mało starpunktów, więc cudów zdziałać nie mogłam. Bluzka z fajnymi wycięciami jako baza, na to futerkowy ocieplacz i bardzo fajny trencz z PPQ. Czarne rurki z killah, czarne skarpetki, czarna torba, czarne buty, czarny cylinderek. Niby wiosna, ale bardzo czarno. Dziwne.
***
Na blogu METAMORFOZYHOTTLINE jest metamorfoza tej samej użytkowniczki.Porównajcie sobie.

sprostowanie.

Witam.
Miesiąc, który nie było mnie na blogu był równie ciężki co miesiąc Hillgilly.
Ja również miałam natłok pracy , mnóstwo kartkówek , sprawdzianów , a do tego wszystkiego Połówkowe Egzaminy z francuskiego z ambasady. Co prawda na stardoll wchodziłam co dzień, ale to była minuta. Sprawdzałam co i jak , po czym wychodziłam. Bardzo chciałabym mieć więcej czasu, lecz niestety tak nie jest . Mimo tego postaram się robić metamorfozy , jeżeli dostanę na to zgodę.
Droga H. wiem ze się zawiodłaś , ja na sobie również . Ja niestety też nie miałam czasu i nie mogłam się zmotywować, aby napisać notkę na blogu. Przepraszam.

sobota, 2 kwietnia 2011

Metamorfoza nr 12- Infiore

Kolejny mentor, już nr 3. Po raz kolejny mi nie wyszła. Przewyższanie mistrzów gatunku jest naprawdę trudne.

Jest świetnie, awangardowe wykonanie makijażu. Nie mam słów, w pozytywnym tego znaczeniu. Dycha.

Mój makijaż był bardziej złożony od Twojego. Zacznijmy od początku. Pomarańczowa kredka jako baza, następnie różowy cień, ciemnoróżowa kredka w zewnętrznym konciku, żółty cień w wewnętrznym i różowy eyeliner na linii wodnej. Doczepiłam rzęsy. Dwa róże i nude na ustach. Nie mogłam przesadzić. Kasztanowe, nieco rozwiane włosy na koniec. Wydaje mi się, ze jest dobrze.

UWIELBIAM tą spódniczkową koszulkę. Jest świetna. Poza tym, wszystko jest świetne. Kolejna dycha. No i suprajs, po raz pierwszy ktoś dostał ode mnie dwie dychy. Gratulacje :)

To mi się kompletnie nie udało. Masz ogrom ubrań, większość do siebie pasuje, ale ja z nich mało co potrafię wyczarować. Bardzo fajny, dźgany sweterek zestawiłam z rajstopo-leginsami i spodniami bez kolan. Do tego czarny krzyż, zielony pasek, czarna listonoszka i 2 pary koturnów, z których wyszły Louboutiny. Proszę, nie śmiej się ;>

Numero 23 - WIELKIE PRZEPRASZAM

Wielkie, naprawdę wielkie przepraszam (z mojej strony) za miesięczną nieobecność na blogu. Natłok sprawdzianów( 3 tyg, jeden po drugim), kartkówek ( po 3 dziennie) i sprawiło, że moje dzienne zapotrzebowanie na komputer ograniczało się do facebooka i pudelka. Ale to nie znaczy, że nie zapomniałam. Mam nadzieję, że powrócę w wielkim stylu zaczynając od metamorfozy kolejnego mojego mentora- INFIORE, która już niebawem.
Si yu sun, duszki.

P.S. Zawiodłam się na tobie, Kejt.