poniedziałek, 4 lipca 2011

Chocolate-vanil

Spotykamy się po raz kolejny (wcześniej na metamorina), a ty się od tego czasu wcale nie zmieniłaś. XD


Rozumiem, że Twoja doll ma robić dobre wrażenie z daleka. Sama tak kiedyś robiłam (w moim przypadku było to mnóstwo brązowego pudru na kościach policzkowych, przy nosie, etc), więc nie mam zamiaru tego krytykować. Jest, mym skromnym zdaniem, ok.
 
 
 
6/10
Użyłam dużej ilości kosmetyków. Hm, nie mam o czym pisać, chyba.








Bardzo mi się podoba, biorąc pod uwagę twoją malutką szafę.

9/10
 
 
 
 
Masz  b. mało rzeczy,ale efekt mojej pracy mi się podoba.
 

czwartek, 23 czerwca 2011

Rikuna

Elementy twarzy podobają mi się, jednak usta są trochę za nisko.  Makijaż fajny, policzki nie pasują, usta bardziej. Pieprzyk mi nie przeszkadza, kolczyki w uchu są fajne, fryzura jest jedną z moich ulubionych. 8/10















Zrobiłam bardzo podobny makijaż do tego, który mam właśnie na sobie.2 cienie + biały tusz, do tego jedyny róż jaki miałaś, nie ruszałam ust, włosy są spięte, wkomponowane pod strój.



















Nie jest najgorzej, ale całość nie podoba mi się. Lubię tę koszulę, okulary,skarpetki, buty mi się podobają.
























Nie potrafiłam zrobić czegoś fajnego z twoją szafą, więc outfit jest taki jak widać. Sukienka, do tego szalik, rajstopy, skarpety i wojskowe buty.

piątek, 10 czerwca 2011

Erscape

Uwielbiam ten kolor włosów, ale nie pasuje on do takich brwi. Makijaż jest dobrze rozplanowany, ale bardzo niestarannie zrobiony. Kolczyki są fajne, ale za dużo ich lub też są źle rozplanowane. Oczy i usta są fajne, ale nos okropny.

Za dużo "ale"
6/10



Brwi mają być brązowe. ;3
4-5 cieni, kredka, 2 eye-liner'y, puder, 3 pomadki, tusz.
 
 
 
 
 
 
 Boskie  *.*
Dałabym 9,5, gdyby twoja doll miała spodnie. ;3

9/10
 
 
 
 
 

Jak widać po drugim, lubię fluo. ;3



czwartek, 2 czerwca 2011

Metamorfoza 27 - MissStejsi412

I co ja mam o tym powiedzieć ? Żle rozprowadzony róż, za dużo cieni i na dodatek z luxe, koszmarne soczewki, rzęsy, kwiatek, kolor skóry... 1/10


















Zrobiłam jedyny makijaż, jaki był możliwy z cieni z dot. Baza to fioletowy cień, na to jaśniejszy, granat i czerń. Niewiele różu, którego nie widać. Zdjęłam pieprzyk, włosy to rozpuszczone loki.


















Ja naprawdę nie lubię pisać złych rzeczy o ludziach, nie sprawia mi to przyjemności. Naprawdę.

Sukienka jest w miarę, rajstopy też, ale oliwy do ognia dodają te pufki i buty. 2 punkty za zgranie kolorów i estetyczność.















Bardzo proste, bo twoja szafa (i to nie nowość) nie powala. Wystylizowałam cię na plażowistkę ew. turystkę  Kombinezon bez ramion na wystające zapięcia od pończoch, duża, plażowa torba, duży kapelusz ochraniający przed słońcem, okulary i dwie pary butów. To wszystko.



Pozdrawiam, Hillgilly ♥